Oczko 2

**PATRONAT MEDIALNY** Karolina Kasprzak-Dietrich to osoba pisząca w każdym gatunku. Zaglądając na mój blog, możecie poczytać o genialnych kryminałach (które uwielbiam!), powieściach obyczajowych, poradniku kosmetycznym, erotyku, a nawet książce fantasy, której miałam również olbrzymią przyjemność patronować. Teraz przyszła pora na sprawdzenie jak autorka poradziła sobie z literaturą dla najmłodszych. Nieskromnie wspomnę, że i w tym przypadku zostałam poproszona o patronat nad książką, i jestem bardzo zadowolona z tego faktu. Tym razem spotykamy się z sześcioletnią Kasią i jej rodziną- starszym bratem Brunem i rodzicami. Dziewczynka, obserwując padający deszcz, zastanawia się, czy pogoda poprawi się na tyle, by mogła wybrać się ze starszym bratem do lasu w poszukiwaniu elfów i ich kryjówek. Czekając na zmianę pogody, obiad i starszego brata, Kasia zadaje różnorodne pytania dotyczące elfów, lasu tego jak zmieniają się pory roku itp... Po obiedzie dzieci wyruszają na wyprawę... Czy zna

Tym razem, mamy możliwość poznania bajki dla naszych najmłodszych pociech w wykonaniu Pani Karoliny. O czym jest ta historia? Zapraszam na moją opinię. Poznajemy tutaj małą Kasieńkę, która jest bardzo smutna z powodu brzydkiej pogody. Czeka aż wreszcie pogoda się poprawi, aby móc wspólnie z bratem wybrać się do lasu, by zobaczyć elfy. W oczekiwaniu na lepszą pogodę zadaje mamie mnóstwo pytań. Dowiaduje się między innymi, jak wyglądają elfy, gdzie mieszkają i co to jest runo leśne. Gdy wreszcie idą z bratem do lasu, dziewczynka uważnie się rozgląda w poszukiwaniu stworzeń. Z czasem zdaje sobie sprawę, że prawda o świecie elfów jest inna, niż jej się zdawało. Jest to bardzo ciekawa bajeczka dla naszych milusińskich. Sprawia, że u naszych pociech rozbudza się wyobraźnia oraz możemy dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy. Bajeczka nie jest za długa, dlatego idealnie się sprawdzi jako opowiastka przed snem. Ma piękną, kolorową okładkę, co dodatkowo przyciąga wzrok. Niestety, do tej pory j