A A A

Pamiętnik młodego ekonomisty

Pamiętnik młodego ekonomisty
10.00 pln
10.00 pln
10.00 pln
Jeżeli posiadasz rabat indywidualny, przed dodaniem produktu do koszyka - zaloguj się

Pamiętnik młodego ekonomisty

część pierwsza
wydawnictwo: e-bookowo

 Opis

„Pamiętnik młodego ekonomisty” to burzliwe związki.

„Spotkałem Monikę w windzie. Stała z tulipanem w dłoni, a ja przypomniałem sobie, że przecież dzisiaj jest Dzień Kobiet. Postanowiłem zignorować ten socjalistyczny przeżytek, co przyszło mi całkiem łatwo z powodu braku kwiatka oraz funduszy na ewentualny jego zakup.

– Sie masz – rzuciłem i spokojnie zacząłem obgryzać paznokcie.

Chciałem okazać w ten sposób całkowity brak zainteresowania jej osobą. Znowu na mnie spojrzała, jak kiedyś, z litością – a ja miałem olbrzymią satysfakcję. Niech cierpi, skoro wybrała innego.”

 

Realistyczne opisy ciężkiej pracy.

„Zaczynam wdrażać się coraz bardziej w rytm pracy naszego biura. Karta zegarowa – winda – czajnik – filiżanka kawy – gazeta – WC – pogawędki z paniami – WC – szklanka zimnej wody z powodu pani Eli – druga szklanka zimnej wody – drugie śniadanie – monolog pana Rysia – wizyta kierownika – szklanka herbaty – winda – karta zegarowa. Nie da się ukryć, że sporo się dzieje w ciągu dnia.”

 

I wreszcie kochająca matka.

„Trwaliśmy w takim bezruchu chyba wieczność, przynajmniej tak mi się zdawało, bo przez cały ten czas zastanawiałem się, w którą stronę pójdzie wybuch mojej mamy. Kogo zaatakuje i jak? Musiał nastąpić atak, bo moja mama nigdy tak długo nie milczała i teraz miliony skumulowanych słów i zdań musiały kłębić się w jej głowie w jakimś szaleńczym tańcu.

– Czy ja mogę… – zaczęła spokojnie, ale głos uwiązł jej w gardle. Odchrząknęła i ponowiła pytanie: – Czy mogę prosić o filiżankę melisy?”

To jedna z najbardziej dowcipnych książek w ostatnich latach. Komentarze głównego bohatera, dzięki swojej naiwności, odkrywają przed czytelnikiem prawdę o  nas samych. Dzięki niezliczonym podtekstom i aluzjom to jedna z tych powieści, które można czytać wiele razy. Podobno nigdy się nie nudzi. A przecież to dopiero pierwszą część.

 

Patronat medialny
TwojaKultura.jpg (2012-09-28 15:40:14)

 

 

Paweł Dub: Pamiętnik młodego ekonomisty. Część I

 O autorze

Paweł Dub

Paweł Dub

Urodzony wiosną, ekonomista z wykształcenia. Po studiach trafia do korporacji, gdzie uczy się rozwijać najgorsze instynkty. Niestety, okazuje się niezbyt pojętnym uczniem, ale ma jedną ważną zaletę - naiwność. To dzięki niej udaje mu się skutecznie omijać pułapki zastawiane przez przyjaciół oraz wrogów, którzy nierzadko zamieniają się rolami. Jednocześnie, aby zrozumieć otaczający go świat notuje ważniejsze myśli i spostrzeżenia w formie pamiętnika, którego pierwsze fragmenty stają się jego debiutancką książką.

Czytaj więcej

 Opinie i oceny

Jeśli masz opinię na temat powyższego produktu, podziel się nią z innymi. Możesz rówież ocenić ten produkt.

Autor:
Opis:
Ocena:
 
na

Pamiętnik młodego ekonomisty

głosowało 3 osób oceniając publikację na 4.67
Anonim (2012-10-22 14:31:54)
Ta książka ma drugie dno, a pod nim trzecie, czwarte... Książka aż kipi od świetnego humoru, jest w niej dużo ironii i zapewne również autoironii. Jednak jest też na swój sposób przerażająca, szczególnie wtedy, kiedy człowiek zdaje sobie sprawę, że w jego firmie jest podobnie. Również polecam.
Anonim (2012-10-18 15:54:04)
Dawno nie czytałam nic bardziej zabawnego. Doskonale napisana, lekka opowieść, historia tzw. etatowców. Na przykładzie młodego ekonomisty, autor pokazuje kpiąco, jak pokonuje się stopnie kariery, w typowej korporacji. Mnóstwo gagów, zabawnych momentów, sprawia, że książkę czyta się jednym tchem. Autor to bystry obserwator, jego mocną stroną jest przenikliwość i charakterystyczne poczucie humoru. Polecam.
AB (2012-10-16 15:18:31)
Ironia, ironia, ironia - do kwadratu :) - ale jednocześnie przerażająca rzeczywistość.Temat ujęty w sposób humorystyczny, bo inaczej się chyba tego ugryźć nie da - autor strzelił w dziesiątkę :)
Magdalena M (2012-10-15 21:37:03)
Można by przypuszczać, że młody ekonomista nie będzie specjalnym materiałem do rozbawienia czytelnika .. - a jednak ! Zaskakująco zabawna historia - mocno ocierająca się o pastisz , rewelacyjnie ukazująca, w sposób prześmiewczy całą korpomaszynę - polecam ; )