A A A

Piktogramy

Piktogramy
10.00 pln
10.00 pln
10.00 pln
Jeżeli posiadasz rabat indywidualny, przed dodaniem produktu do koszyka - zaloguj się

Piktogramy

Zbiór
wydawnictwo: e-bookowo

 Opis

Myśl napisania poematu pod tytułem „PIKTOGRAMY” zrodziła się nagle. Niczym meteor przemknęła mi przez głowę  – ja tylko złapałem to co „życiodajne”, to co mnie samego zelektryzowało.
A całe zdarzenie miało miejsce w Clubie „Impresja” we Włocławku.
Myślę, iż właśnie dlatego warto bym tam dalej pił kawę.
Mam nadzieję, że ewentualny czytelnik znajdzie to, czego szuka, może cząstkę siebie, która sprawi, że go poruszy, zatrzyma w szalonym pędzie życia. By spojrzał na siebie i za siebie, by zadał sobie pytanie kim jest i dokąd podąża.
Życzę mu tego z całego serca.


Autor




Własny charakter pisania...

Jakże długo nie zgadzałam się z tym pisaniem!
Ale nie zgadzamy się często tylko z tym co tak bardzo JEST
Co nas potrąca, dotyka, zaczepia...
Poematy JAROSŁAWA WOJCIECHOWSKIEGO są  i zaczepiają...
Wydana właśnie triada: PIKTOGRAMY I – II – III, pozwalają prześledzić etapy kolejnych intelektualnych przesileń AUTORA: kontestatora – myśliciela – i tego który widzi...Więcej aniżeli krzykiem i buntem tylko.
Może to głos dojrzewania? Jego słowa cichną, pokornieją – stają się „królewską sługą” prawdy. Tej wyrastającej ponad niedostatki indywidualnej egzystencji i doświadczenia.
Dane mi było być świadkiem tych przeistoczeń.
Trzy PIKTOGRAMY – trzy lustra w których AUTOR ogląda swoją twarz, a ja rozpoznaje ten sam (choć nie taki sam) charakter pisma...
Bo ładunek emocji – ten lont zapalonego ducha, trwa, ale nad paleniskiem czuwa AUTOR.
Już świadomy. A świadomość rzuca nas w rozleglejsze krainy emocji i przestrzeni.
Tam krzyk milknie i bywa zaledwie zbłąkanym, pełzającym ogniem...

Piktogramy I

Wyrastają jeszcze z nurtu młodzieńczej niezgody jakby ”plakatowe” od krzyku. Autor dokonuje sądu – nad nowy światem naszej rzeczywistości
z jego fałszywymi „apostołami”
z jego zatrutym smakiem wolności...

„...już ćpuny sejmowe się zbierają
gadają slangiem zaczarowanym
– o tym i owym
w szczególności owym...” (P I str. 17)

a gniew niezgody czujemy czytając dalej

„...wyścig już ruszył
bieg szczurów rozpoczęty
a ja i my
nie z tej sztuki
czy wyklęci...” (P. I str. 24)

I toczy – nieustanną rozmowę ze złem...Może to tylko szept – pokusa złego, kiedy słyszy:

„...nie ma żadnej Góry Oliwnej
nie ma żadnego Boga
jestem tylko ja (zły – dopisek mój)
i nikt poza tym...” Jarosław Wojciechowski: Piktogramy. Zbiór

 O autorze

Jarosław Wojciechowski

Jarosław Wojciechowski

Debiutowałem w III programie Polskiego Radia w 1980 r. W latach 70 i 80 ubiegłego wieku w grupie literackiej „Kujawy” W roku 1995 współtworzyłem grupę literacką „Kujawskie Wolne Pióro” zostając jej przewodniczącym. Po pół roku działalności grupy literackiej współuczestniczyłem w jej przekształceniu w „Stowarzyszenie Pisarzy Regionu Kujaw i Ziemi Dobrzyńskiej” zostając jej pierwszym prezesem. Za mojej prezesury powstaje pismo społeczno literackie „AWERS” o zasięgu ogólnopolskim.
W 1996 r. nawiązuję współpracę z Redaktorem naczelnym "Kultury Paryskiej" Panem Jerzym Giedroyciem. Po dwóch latach działalności na rzecz Stowarzyszenia rezygnuję z funkcji prezesa jak i członkowstwa by skupić się na własnej twórczości.
W 1998 roku otrzymuję nominację do nagrody literackiej im. Kościelskich, której kapituła znajduje się w Szwajcarii. Nominację otrzymuję z rąk Pani dr Danilewicz Zielińskiej - członka kapituły.
W 2001 roku Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, za działalność kulturalną w ochronie i kształtowaniu Kultury Polskiej w latach 80-tych wyróżnia mnie odznaką „Zasłużony Działacz Kultury”

Czytaj więcej

 Opinie i oceny

Jeśli masz opinię na temat powyższego produktu, podziel się nią z innymi. Możesz rówież ocenić ten produkt.

Autor:
Opis:
Ocena:
 
na

Piktogramy

głosowało 1 osób oceniając publikację na 5.00
Anonim (2012-10-01 13:20:47)
świetny obraz rzeczywistości w jakiej żyjemy