Wojciech Dombrowski
Jestem pilotem, instruktorem szybowcowym, samolotowym i śmigłowcowym. Dawno temu, bo 5 marca 1979 roku, zostałem wezwany na komendę milicji na Marymoncie, gdzie dano mi do wyboru dwie możliwości: opuszczenie PRL-u w ciągu 24 godzin, albo więzienna cela do końca życia! Wiadomo co wybrałem.
W Niemczech musiałem zacząć wszystko od nowa: pozdawać egzaminy na zawodową licencję samolotową, śmigłowcową i na IFR (to ciekawy temat dla wszystkich pilotów w Polsce). Znaleźć pracę w nowych kapitalistycznych realiach, a dla mnie zupełnie nieznanych, to kolejny temat do opisania. W Bawarii nazwano mnie "najlepszym pilotem złej pogody", ale nie dlatego że lubiłem ekstremalne wyzwania, a po prostu dlatego, że nikt inny nie chciał lecieć w noc, oblodzenie, we mgle czy z tańczącym Föhn w Alpach (halnym). Wprowadziłem na zapchany niemiecki rynek śmigłowcowy dwie firmy (Concorde w Landshut i Hubschrauber Dienst Martinsried). Według mojego nowatorskiego pomysłu, zainstalowano urządzenia dla stacji intensywnej terapii w śmigłowcu. Zaczynając w obu przypadkach z jednym śmigłowcem, a kończąc z pięcioma i trzema w drugim przypadku, mogę powiedzieć, że mi się udalło. Moje przeżycia zamieszcza "Przegląd Lotniczy" , oraz Skrzydlata Polska i Lotnik.
Leży mi na sercu popularyzacja Landemaschine (www.landemaschine.eu), prostej metody, pomocnej przy lądowaniu tak dla początkujących jak i wyczynowych (też zawodowych) pilotów wracających po wielogodzinnych lotach na dużych wysokościach; pomoże bezpiecznie lądować w trudnych warunkach pogodowych i w nocy. Landemaschine po polsku jak i w j.niemieckim i angielskim zamieściłem w e-booku i na stronie internetowej .
Ma ona również zastosowanie przy jeździe samochodem - mijanie na wąskich drogach, w nocy, w złej pogodzie. Po prostu dodaje pewności siebie, chroni oczy przed oślepiającymi reflektorami z przeciwnego kierunku pędzących aut i może uratować życie.
Postanowiłem opisać osiemdziesiąt lat mojego życia. Nie było one łatwe, ale niezwykle ciekawe , bo „Zycie pilota, to dziwnie posklejane młodzieńcze marzenia i męskie wyzwania. I choć człowiek nie jest w stanie pokonać potęgi otaczającej go natury, usiłuje jednak wyjść zwycięsko ze spotkania z nią!“
W ksiażce pt "Cena za życie bez granic" opisuję między innymi moje przeżycia jaki i opowiadania z moich, tych niecodziennych, wyjatkowych, godnych, opisania lotów.
Autor w serwisie: https://www.e-bookowo.pl/nasi-autorzy/wojciech-dombrowski.html
Jest członkiem: E-bookowo
Jako: Autor,Self-publisher
