Anka Karlsson
tłumaczka języka francuskiego, rękodzielniczka i technik weterynarii. Uzależniona od czytania książek. Pasjonatka psychologii i historii. Od kilkunastu lat prowadzę własne biuro tłumaczeń i pracuję w lecznicy całodobowej na część etatu, w międzyczasie pomagam rozmową potrzebującym ludziom, a zdobytą praktyką – zwierzakom. Trochę piszę i czasem coś rysuję, choć rysować wcale nie umiem. Lubię za to antystresowe kolorowanki. Jestem szczęśliwą właścicielką dwóch psów i dwóch kotów.
Ponad dziesięć lat walczyłam z anoreksją i bulimią, i walkę tę wygrałam, choć zostało mi po niej wiele rys na duszy i siniaków. Do dziś odwiedzam od czasu do czasu psychologa, wciąż muszę brać leki, i walczę z depresją endogenną oraz próbuję dogadać się ze swoim borderline.
Ze względu na bardzo osobisty charakter mojej książki wolę pozostać anonimowa. Przynajmniej na razie. To moja pierwsza książka, jej opublikowanie wiąże się dla mnie z ogromnym stresem; nie wiem, jak zostanie przyjęta, czy będzie czytana, czy przejdzie bez echa. Bardzo dużo piszę o trudnych relacjach z Rodzicami, ktoś może pomyśleć, że byłam źle traktowana. To nieprawda. Z perspektywy czasu wiem, że wszystko co robili, robili dla mojego dobra i w jak najlepszej wierze. Tylko że ja wtedy tego nie rozumiałam, byłam młoda, zbuntowana i zagubiona.
Dlaczego Anka Karlsson? Anka to po prostu fajne, bezpretensjonalne i uniwersalne na całym świecie imię. Natomiast Karlsson… Bo Karlsson z Dachu :)
Adres internetowy: https://sukcespisanyszminka.pl/anoreksja/
Jest członkiem: E-bookowo
Jako: Autor,Self-publisher
