A A A

Ta głupia

Ta głupia
12.00 pln
12.00 pln
30.00 pln
12.00 pln
Jeżeli posiadasz rabat indywidualny, przed dodaniem produktu do koszyka - zaloguj się

Ta głupia

wydawnictwo: e-bookowo

 Opis

W domu Maryśka jest wykorzystywana do każdej pracy. Rodzice piją a starszy brat nawet nie kiwnie palcem, żeby jej pomóc. Musi się uczyć i dodatkowo opiekować młodszą siostrą. Każdego dnia wódka pojawia się na stole. Wieczorami odwiedza ich ciocia Róża, która dotrzymuje rodzicom kroku.

W domu obok mieszka Irenka, koleżanka Marysi, dzięki której dziewczyna poznaje świat literatury. Irena pochodzi z bogatej rodziny. Choć bardzo się lubią, różnią się od siebie i każdą czeka inny los.

Z drugiej strony domu mieszka sąsiadka pani Werka, wraz ze swym niepełnosprawnym synem Waldusiem. Pani Werka toczy wojnę z matką Maryśki a jednocześnie sama przeżywa swoje problemy.

Maryśka zakochuje się do chłopaka z klasy i dzięki niemu jej życie zaczyna się zmieniać.

W pewnym momencie rodzice wpadną na pomysł otwarcia baru. Wtedy dopiero wszystko ulegnie zmianie i dojdzie do nieoczekiwanej sytuacji, dzięki której dziewczyna odnajdzie swoją babcię i dowie się o problemach, jakie ją poróżniły z matką.

 

Czy Marysi uda się przetrwać, nawet wtedy kiedy przyjdzie jej odejść z domu? Czy jej matka już nigdy się nie zmieni? Jaki los ją czeka i czy ktoś pokocha kiedyś głupią dziewczynę ze wsi?

 

Recenzje:

 

Im więcej czytam jego książek, im bardziej zagłębiam się w jego twórczości, tym jestem bardziej niż pewna, że zaczyna mi się to podobać. Kolejna książka Andrzeja i kolejna historia dziewczyny ze wsi. I tu ta wieś jest ukazana jako dysfunkcyjna komórka, jej zaściankowość, gnuśność i lata dzielące ją od miasta prężnie idącego do przodu.

Chociaż opowieść ukazana jest w latach bliżej niesprecyzowanych wieku ubiegłego, to zdecydowanie można powiedzieć, iż wiele tematów w niej zawartych aktualnych jest po dziś dzień. Bo tutaj, podobnie, jak w „Teraz rozumiem swoją matkę” ta zaściankowa wieś wyłazi oknami, drzwiami, a nawet dymem z komina. Bohaterka tej powieści, to Marysia. Znowu jesteśmy świadkami dojrzewania w młodych ludziach chęci przemian i gruntownych zmian całego ich otoczenia. Wieś w tej powieści cechuje się prostym językiem, wulgaryzmem, przymiotnikami i wyzwiskami rzucanymi wszem i wobec, bez uwagi na to, do kogo są kierowane.

Marysia jest dziewczyną prostą, na nieszczęście wychowywaną w rodzinie alkoholików. Alkohol lał się tam strumieniami. Matka i ojciec nie mieli szacunku do siebie, ani do niej i jej rodzeństwa. Dysfunkcja tej rodziny polegała również na znęcaniu się psychicznym nad dziewczyną. Znowu wścibscy sąsiedzi, ale i dystyngowane państwo z miasta, w rodzinie której, jak się okaże dojdzie do zbrodni.

Marysia dojrzewa emocjonalnie na naszych oczach. Jest taką szarą myszką, w szkole przezywaną od wieśniar. Trochę zagubiona w życiu, trochę zapomniana przez świat. Gdyby nie pomoc przyjaciela, Grzesia, pewnie zatraciłaby się w tej swojej szarości, gnuśności i prostactwie. Grześ pośrednio wpłynie na jej zachowanie, wygląd. Kiedy Marysia się w nim zakocha okaże się, że Grześ też jest kochającym inaczej. Zmiana wyglądu, sposobu myślenia na tyle zmieni dziewczynę, że będzie ona gotowa pojąć walkę ze swoją zbutwiałą rodzinką. Nie wyjdzie jej na dobre. Ucieknie przed przemocą. Schronienie da jej babcia, którą matka wyklęła ze swojego serca na dobre.

Wydarzenia w życiu Marysi przybiorą na sile. Umrze ojciec, matka zachoruje, brat ożeni się. Opadła z sił matka, uprosi córkę, by wróciła do domu. Czy Marysia podejmie wewnętrzną walkę i wróci do domu, w którym zaznała tyle cierpienia? Czy pomoże matce w chorobie?

Po raz kolejny Andrzej bardzo mnie zaskoczył. Podejmuje tematy tabu, które nie są łatwe i lekkie w przekazie. Znowu robi to na tle wsi. Świetne dialogi, wartka fabuła i ciekawość następujących po sobie wątków. Bardzo podoba mi się jego styl oparty na bezpośredniości, mówieniu wprost, bez udziwnień, ukwieceń. Trzeba umieć zestawić te wszystkie elementy ze sobą. Nie każdy to potrafi. Znam jeszcze jedną autorkę, która umie tak łączyć wątki. Ale....o tym później.

Gratuluję Andrzej kolejnej świetnej książki. Buntownicza natura siedzi w Tobie, widać to w stylu, jaki stosujesz. Poza tym świetnie przemycasz swoje uczucia do książek.

Agnieszka Krizel http://nietypowerecenzje.blox.pl/2014/11/8222Ta-glupia8221-Andrzej-F-Paczkowski.html

 

Paczkowski Ta Glupia by Katarzyna Krzan

 O autorze

Andrzej F. Paczkowski

Andrzej F. Paczkowski

W roku 2011 debiutowałem nowelą „Bo moje siostry”, historią człowieka, któremu alkohol zniszczył życie. Następnie, w odstępie paru miesięcy pojawiłem się w trzech projektach za sprawą których moje opowiadania znalazły się w wydanych antologiach (e-booki): „Słodko-gorzko” – (Oczy szeroko zamknięte), Rok 2012 (Sekret), „Halloween – Wioska przeklętych” (Zbłąkana dusza).

W tym roku wydałem pierwszą książkę papierową pt. „Melancholii”, historię młodego chłopaka, który boi się śmierci i postanawia znaleźć sposób na życie wieczne.

 

 

Czytaj więcej

 Opinie i oceny

Jeśli masz opinię na temat powyższego produktu, podziel się nią z innymi. Możesz rówież ocenić ten produkt.

Autor:
Opis:
Ocena: